Dużo osób przychodzi na zajęcia z tkaniną i pyta co to za tkanina i jaki ma skład? A mi ciężko odpowiedzieć dlatego, że nasz rynek tekstylny jest zalany tkaninami z Chin, Korei, Tajlandii czy innych i te tkaniny nie mają jasno określonych nazw. Mogę jedynie wzrokowo bądź poprzez spalenie „miej więcej” powiedzieć skład. I tak sobie pomyślałam, że kiedyś było lepiej, łatwiej. Była krajka czyli brzeg tkany tkaniny , z którego czytaliśmy jak z metki. To był taki kod kreskowy tamtych czasów:-) Czyli kolorowe nitki wplecione w brzeg, a każda nitka to 20 % danego włókna, z którego wykonana jest tkanina.I tak:Kolor nitki:biały – włókno bawełnianeniebieski – włókno wełnianeczerwony – włókno poliestrowe – elana, dacron, torlen, trevirazielony – włókno akrylowe – anilana, orlon, dralon, acrilanżółty – włókno celulozowe – argona, textra, meronaszary – włókno poliamidowe – stylon, nylon, ortalion, dederon, kapron, perlon, kevlar
Tu widzimy skład materiału: 2 nitki białe, 2 czerwone i 1 niebieską,czyli 40 % bawełny, 40% poliestru ( najczęściej to elana), 20% wełna
Skład materiału: 3 żółte nitki, 1 czerwona i 1 szara ( która nie rzuca się w oczy:-))60% włókna celulozowe, 20 % poliestrowe, 20% poliamidowe
Skład materiału: 2 nitki białe, 2 czerwone i 1 niebieska, czyli 40 % bawełny, 40% poliestru ( najczęściej to elana), 20% wełna
Acha:-) i jeszcze pamiętam, że np. moja mama jak kupiła tkaninę na żakiet, to mówiła ” to jest wełna 40-tka, a oznaczało to: 40% wełny i 60% elany, czyli 2 nitki czerwone i 3 nitki niebieskie- jakie to proste:-)Mam nadzieję, że komuś to się przyda , albo chociaż przywoła miłe wspomnienia:-)